środa, 4 listopada 2015

Nowe początki, nowe wątki



Lekkie zamieszanie. Po skończeniu przepisywania na komputer XVI rozdziału stwierdziłem, że nie podoba mi się język mojego pisania. Miałem też wiele nowych, (nie do końca ogarniętych) pomysłów. Niektóre z nich nie są wcale oderwane od rzeczywistości, ale kogo tu okłamuję. Każdy, kto czytał moją książkę, wiedział, że do normalnych to ona nie należy. Życzę więc miłej lektury odmienionego ,,Gniewu bogów"
Ps. zmianie uległ także tytuł i projekt okładki :D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz